sobota, 14 lipca 2012

kryzys zażegnany.

Ok. Już mi lepiej, nastrój się poprawił, ból głowy przeszedł. Dodatkowo dostałam przed czasem prezent imieninowy od mojego M., więc dzisiejszy trening Ewy odbył się w najnowszym obuwiu. Najbardziej rozbawił mnie komentarz Michała opisujący ich przeznaczenie - "no to masz teraz nowe buty do leżenia na macie przed telewizorem". Leżenia?! Taki mądry, ciekawe czy sam przetrwałby killera. :-)



Wybrałam model Nike Free Fit 2, w których ćwiczyło mi się zdecydowanie wygodniej, niż w biegowych LunarGlide'ach. Jednak przeznaczenie buta ma spore znaczenie przy komforcie treningu. Muszę się jedynie przyzwyczaić do mniejszej stabilizacji kostki, bo dzisiaj kilka razy poczułam stawy skokowe.

A wracając do killera - dzisiejszy był.



Ahoj!

27 komentarzy:

  1. Też właśnie skończyłam killera, ufff.... Butki przepiękne, od razu chce się wskakiwać na matę i ćwiczyć! A Pan Żartowniś niech poćwiczy jutro z Tobą.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wyjechał z tego wszystkiego, ale jak wróci to mu pokażę co znaczy killer :-)

      Usuń
  2. piękne te butki, kolor jest cudowny!

    OdpowiedzUsuń
  3. Właśnie zastanawiam się nad nimi, łudzę się ze je jeszcze obniża :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. podobno w okolicach października mają wejść nowe modele, więc:
      a) obniżą cenę jeszcze jakieś 10,20%;
      b) schowają do magazynu, żeby na wiosnę wywalić w tej samej cenie co teraz.

      zauważyłam też, że buty z jednego modelu miały różne ceny ze względu na kolor.

      Usuń
  4. Śliczne są te buciki, mają cudowny kolorek :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękne butki, zazdroszczę :) Marzą mi się takie do ćwiczeń, jednak na razie nie mam funduszy na naprawdę świetne buty. Kupiłam za to w środę treningowe Reeboki - Studio Beat Low IV, spisują się całkiem dobrze (ćwiczę głównie Ripped in 30 Jillian Michaels)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  7. Odpowiedzi
    1. nie ma takiego koloru jakie Ty masz, gdzie swoje zamówiłaś?

      Usuń
    2. Kupilam w sklepie Nike w Galerii. Poszukaj na outletstore'ach.

      Usuń
    3. znalazłam! Chłopak stwierdził, ze Twój kolor najładniejszy :-):-)

      Usuń
    4. będziemy ćwiczyć w takich samych? :-)

      Usuń
  8. piękne buty, ja ćwiczyłam z jillian wszystko na boso, bo nie mam bucików. :) Na siłkę śmigam w staaaarych adidaskach, ale tam to rybka w czym się ćwiczy. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja akurat nie lubię ćwiczyć na boso, bo zawsze muszę sobie coś zrobić. :-)

      Usuń
  9. ale fajny kolor! i ładne butki :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Witaj;)
    Masz prześliczne te butki;) Sama się czaję na podobne. Stwierdziłam jednak, że kupię je sobie po 2 tygodniach- jako nagrodę za idealną dietę i regularne ćwiczenia. Zobaczymy co z tego wyjdzie;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. bardzo dobry pomysł! ja planowałam je kupić w nagrodę za dotrwanie do połowy projektu Mary, ale mój facet był szybszy. :-)

      Usuń
  11. Ale świetne najacze! Mój chłopak ostatnio towarzyszył mi podczas killera - tzn. ja ćwiczyłam, a on leżał na kanapie :D Mimo, że od kilku lat intensywnie ćwiczy siłowo, stwierdził, że te ćwiczenia są dość mocne i nawet mnie pochwalił, że dobrze mi idzie :D Odpowiednie obuwie to podstawa podczas treningu. Wiem, bo jakiś czas temu zjechałam sobie kolana przez ćwiczenia w trampkach. A słuchaj, ćwiczysz na jakiejś macie czy po prostu na podłodze? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to miałaś kanapowe wsparcie. mój czasem wejdzie do pokoju poobserwować, ale chyba cały jest w stresie że go zagonię do ćwiczeń :-)
      ćwiczę na macie antypoślizgowej, którą kiedyś moja mama zakupiła do jogi. jest wygodniej.

      Usuń
    2. A mogłabyś jakoś pokrótce opisać jak ta mata wygląda? Ja specjalnie na killera kupiłam specjalną matę do fitnessu, wykonaną jakby z pianki i po pierwszym treningu jest w tragicznym stanie... Myślę, że jeszcze 1, góra 2 treningi i całkiem by się rozleciała :)

      Usuń
    3. ja mam taką http://www.sport-shop.pl/mata-yoga-do-cwiczen-meteor-rozowa-p-10820.html i trzyma się fantastycznie. :-)

      Usuń
    4. Kurczę! miałam kupić dokładnie taką samą, ale w końcu zdecydowałam się na matę droższą o kilka złotych i co? Rozsypuje się... Na razie radzę sobie bez maty, może przy okazji następnej płyty Ewy kupię tę, którą pokazałaś :)

      Usuń
  12. Nie dość, że będziesz miała nowe buty do 'leżenia' na macie to w dodatku będziesz modnie wyglądać :)

    OdpowiedzUsuń
  13. śliczne są ! aż motywują do ćwiczeń :)

    OdpowiedzUsuń