wtorek, 30 kwietnia 2013

wiosna pełną parą

Kochani! W końcu robi się coraz cieplej, mam po stokroć więcej energii i zapału do wszystkiego za co się zabieram. A ponieważ ostatnio najwięcej czasu spędzam na siłowni lub biegnąc, daję z siebie wszystko i widzę rezultaty. Różnicę zauważam nie tylko w wyglądzie, ale przede wszystkim w sile i ogólnej wytrzymałości. Wiem, natomiast że powinnam bardziej przyłożyć się do diety, ale i tak jestem z siebie zadowolona. Najgorszy jest powrót do racjonalnego odżywiania, po małej rozpuście PMSowej. A przez to trudno jest przejść do regularności i dyscypliny.


Na początku kwietnia postanowiłam, że wezmę latem udział w półmaratonie. Przygotowania rozpoczęte, w tym miesiącu trochę kilometrów zrobionych. Maj zdecydowanie będzie jeszcze bardziej wybiegany. Chcę zwiększyć ilość biegów w miesiącu oraz tempo. 


A jak Wasza motywacja? 


Ahoj!