piątek, 29 czerwca 2012

koktajl - szpinak, melon, mięta, jabłko.

Jakiś czas temu znalazłam przepis na ten koktajl w sieci. Nie byłam do tego zestawu przekonana, ale dzisiaj kiedy zastanawiałam się, co zrobić ze szpinakiem, czekającym na swoją kolej w lodówce, postanowiłam zaryzykować. W skład koktajlu wchodzi: świeży szpinak, melon, mięta, sok jabłkowy, opcjonalnie kruszony lód.



Wszystkie składniki dodawałam "na oko", dlatego ciężko stwierdzić dokładnie, jakie są proporcje.

Smak koktajlu nie powalił mnie na kolana, jak przykładowo wersja banan-pietruszka, ale jest smaczny. 
Wydaje mi się, że sok Tymbark, który dodałam był zbyt słodki i lepszy byłby kwaśny odpowiednik, żeby przełamać połączenie melona ze szpinakiem. Warto pokombinować. Zawsze to jakieś nowe smaki :-)





Może próbowaliście już podobnego zestawienia?

Ahoj!


13 komentarzy:

  1. Wygląda super, ale szpinak jest dla mnie niezjadliwy ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ewa, musisz go w koktajlach podawać, będzie wypijalny! :-) ja się w ten sposób przekonałam do smaku szpinaku, inaczej mi nie podchodził.

      Usuń
    2. Może się skuszę, jednak nie wspominam dobrze moich dotychczasowych spotkań ze szpinakiem :D

      Usuń
  2. wyglada swietnie - i cos mi sie zdaje ze wyprobuje ten przepis:)))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. smacznego! jak coś zmienisz w składzie i będzie Ci smakowało to napisz, też spróbuję :-)

      Usuń
  3. Aaaaa! No co Ty! Ryba. No way! To ja poprosze sam melon z jabluszkiem ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to ja chyba jutro taki zrobię, bo sporo melona mi zostało :-) nie lubisz szpinaku? :D

      Usuń
    2. Wiesz jak to ze szpinakiem jest. Mam uraz z dziecinstwa przez mamcie ;)
      teraz zjem, np lasagne ze szpinakiem i sosem....ciii sie wytnie ;)
      ale jakos zle mi sie patrzy na koktajl w barwie szpinakowej. Zielen mnie w tym przypadku ufnie nie nastawia. Chlopak pietruszkowej wersji nie zdzierzyl a co dopiero ta :p

      Usuń
  4. Jejku jejku, wszystko super, tylko po co ten szpinak ? :D a fuj !

    OdpowiedzUsuń
  5. Nigdy nie próbowałam, ale kolor jest mega :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie próbowałam takiego połączenia, ale wygląda pięknie. I na pewno jest zdrowy :)

    OdpowiedzUsuń
  7. cieszę się, że wróciłaś na blogaska! mam nadzieję, że będziesz pisać częściej :D

    OdpowiedzUsuń