środa, 18 kwietnia 2012

zaniemogłam.

Kiedy obudziłam się dzisiaj rano, wiedziałam, że najlepiej by było odwrócić się na drugi bok i iść spać. Bywało lepiej. Stopień moich zakwasów zaskoczył mnie ogromnie - o istnieniu niektórych mięśni nawet mi się nie śniło. A do tego wszystkiego mam małą kontuzję. Przez to nie mogłam dzisiaj poćwiczyć, ani pobiegać, dzień miałam bezproduktywny i jakiś taki "połamany". 

Mały uśmieszek pojawił się, gdy mój Luby przyniósł na obiad pizzę - miałam usprawiedliwienie, jak już kupił, trzeba zjeść. ;-)


Wieczorem wybrałam się na zakupy, bo w lodówce coraz większe pustki. 




Na półce wypatrzyłam  takie cudo jak amarantus ekspandowany - próbowałyście? Ja zupełnie nie wiem, czego się po tym spodziewać. 


Ahoj!

10 komentarzy:

  1. Też to miałam ostatnio - zakwasy. Poproś Lubego żeby Cię wymasował - mi pomogło.

    OdpowiedzUsuń
  2. uwielbiam amarantus, zrobiłam też o nim wpis, o tutaj: http://yunxiii.blogspot.com/2012/03/amrantus-czyli-polski-szarat.html

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. smak ma w porządku. nie wiem dlaczego, ale wydaje mi się, że bardziej będzie mi pasował do różnych deserów niż np. dodatek do płatków owsianych.

      Usuń
  3. amarantus ekspandowany nigdy o czymś takim nie słyszałam...

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja kupowalam blonnik z amarantusem. Dobre to bylo :)

    pizza sie nie martw! My wczoraj zjedlismy skrzydelka z kurczaka hehe ;)

    ps. Moj chlopak wstal rano, przejrzal blogi, zawital u Ciebie. Chyba go zainteresowalo co piszesz, tak jak mnie. Cieszy mnie to niezmiernie!

    OdpowiedzUsuń
  5. amarantus...też nie mam pojęcia co to jest i jak to się je .
    Ja wczoraj pożerłam chipsy i popiłam piwem... dzisiaj mam wyrzuty sumienia :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ten amarantus to świetna sprawa.Mega ilość węglowodanów a tylko śladowe ilości cukru. W sam raz przed siłownią :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja zastępuję część płatków owsianych do owsianki właśnie amarantusem. Oprócz tego dodaję do batoników zbożowych, mleka itd. Ma taki lekko orzechowy smak wg mnie :)

    OdpowiedzUsuń